Please scroll down for English.
Tool cycle: New visualisations for activated bodies to sezonowy program performatywny odbywający się w 2021 roku w Galerii Foco w Lizbonie (Portugalia) i Goyki 3 Art Inkubator w Sopocie (Polska) z udziałem zaproszonych artystów z Portugalii, Polski, Stanów Zjednoczonych, Rosji, Szwajcarii i Słowenii.
Głównym podejściem do metodologii kuratorskiej tego projektu jest podążanie za logiką obrzędu przejścia jako dominującej linii narracji pracy z zaproszonymi artystami, czyli myślenia w kategoriach transformacji, a nie regulacji. Interpretacja pozwala na uwolnienie się od pierwszego skojarzenia. Przesuwając granice definicji, odmawiamy podążania za wcześniejszymi ustaleniami. Angażując ciała do udziału w tych doświadczeniach, dopuszczamy możliwość uczenia się. Traktujemy performance jako multimodalne narzędzie generowania różnych postaci wiedzy dające artystom, uczestnikom i widzom instrumenty, które mogą stosować w innych kontekstach.
Tool cycle: New visualisations for activated bodies bada wciąż ewoluujące tematy granicy, elastyczności, rytuału i chaosu. Co oznacza wizualizacja pewnych aspektów performance lub ciała w paradygmacie ciał wzmacnianych ponad miarę?
Granica nie polega na wyrazistej demarkacji; nieustannie się rozmywa i jest na nowo przepisywana. Filtry również są granicami, ale interesującymi w tym sensie, że pozwalają na przejście nagromadzonych materiałów, informacji i istot, jednocześnie oddzielając jedną przestrzeń od drugiej. Granica, ograniczenie, więź, spójność: elastyczna sekwencja sił, które można organizować w mikroskali. Bez komunikacji nie da się zrozumieć granic, a nasze własne filtry definiują to, czemu przypisujemy wartość, która się zmienia w czasie. Elastyczność może mieć charakter metafizyczny i przestrzenny, w ramach logiki adaptacji. Kontekst definiuje formę. Punkt środkowy istnieje dzięki temu, że jest rozciągnięty aż po swoje bieguny. Procesy rozszerzania się i kurczenia obecne w ramach rozwoju definiują kontekst. Czym jest elastyczność bez podmiotu? Czym jest podmiot bez symbolu? Rytuał, będący zarówno skupioną intencją, jak i cyklicznym, nieświadomym powtarzaniem czynności, ma tę zaletę, że nigdy nie jest ani w pełni święty, ani codzienny, a zatem zamieszkuje domenę, którą charakteryzuje własna materialność. Łatwo pójść w tajemniczość, a tego chcemy uniknąć. Uwalniając definicję rytuału od reguł, protokołów i ideologii, uwalniamy rytuał od konieczności definiowania samego siebie. W przeciwieństwie do prób porządkowania szerszego, wybuchowego chaosu wszechświata czy ludzkiego doświadczenia, pragniemy skupić się na mikrokosmosie szczególnej osobowości artysty. Bez jego poetyki i podejścia nie mamy dostępu do struktury. Dlatego potrzebny jest przewodnik, tłumacz, pewny swojego poetyckiego uniwersum, który zainicjuje nasze poszukiwania.
Josseline Black / Kasia Sobczak
Marzec
Your Urge to Breathe is a Lie
Miriam Simun
YOUR URGE TO BREATHE IS A LIE to pryzmatyczne, wielogłosowe zaproszenie do ekologicznego, ucieleśnionego i etycznego podejścia do naszej transhumanistycznej przyszłości w obliczu kryzysu klimatycznego. Przyjmując głowonogi (ośmiornice, kałamarnice, mątwy, łodziki) jako nowy model ewolucji człowieka, trzy grupy – inżynierowie, tancerze i synchroniczni pływacy u progu dorosłości – trenują z myślą o udoskonaleniu go przez przejęcie od głowonogów ich trzech kluczowych cech: poznania ucieleśnionego, zmiennokształtności i inteligencji rozproszonej. Transhumanistyczna metoda szkoleniowa została opracowana przez Miriam Simun w MIT Media Lab w Cambridge (USA) we współpracy z choreografką i praktyczką ruchu uzdrawiającego, Lucianą Achugar.
Praca ta jest jednocześnie niezwykle bogatą wizualnie podróżą przez ocean, dokumentem procesu szkoleniowo-badawczego oraz próbą przekazania dotykowych, proprioceptywnych bodźców za pomocą dwuwymiarowego medium jakim jest wideo. Uzupełnieniem filmu krótkometrażowego są powiązane z nim psychologiczno-fizyczne warsztaty szkoleniowe „Training transhumanism (i want to become a cephalopod)” (60-120 minut) oraz wykład.
Październik
Dotknięcie: przez przestrzeń
Rafał Pierzyński
Rafał Pierzyński (ur. 1991) Polski performerx i choreografx mieszkający w Zurychu. Pierzyński rozwija swoją praktykę artystyczną wokół zagadnień związanych z dotykiem. Postrzega dotyk jako podstawę przetrwania, pierwotną modalność bycia w świecie, jako wektor, który wykracza poza binarność ciała i umysłu. Rafał tworzy performans i choreografię oparte na postgenderowej, postantopocentrycznej czułości i intymności, przywołuje współzależność oraz płynność między płciami, ciałem, naturą oraz technologią, jednocześnie poszerzając te pojęcia.
Performance: Rafał Pierzyński
Wrzesień
Martyna Borowiecka
Patronki: głębokie cienie kładą się leniwie, otulając wszystko dookoła mnie
Patronki widzę jako scenograficzną sytuację, odpowiednio zaaranżowaną intymną przestrzeń. Udrapowane kurtyny, rozwieszone gdzieniegdzie, dzielą przestrzeń na pole działań rytuału a krąg jego publiczności. Rola widza tak silnie odczuwana, zaznaczy się przybierając formę okręgu, a swoim domknięciem zablokuje drogę wyjścia uczestniczkom rytuału. Kameralność kontra przeżycie zbiorowe. Zostanie utrzymane dzięki wrażeniu podglądania czegoś zakazanego. Karmiona ich estetycznością, pragnę dotykać, zagarniać, przywłaszczać, naznaczyć… To one skrywają moce, często będąc pamięcią po kimś przeszłym. Odgrywany obrzęd rozchyli zatrzaśnięte bramy zapomnienia, przywołując spirytualnie Patronki, których imiona kreślone migoczącą farbą, szelestem szeptu podsycę. Otwieram tym samym sezon skupienia, melancholii, zadumy i pamięci o przodkach. A mistycyzm odprawianej praktyki, zamykam w uczciwej celebracji czasu tu i teraz. Dokonując próby rozciągnięcia zamrożonej chwili, precyzyjną skrupulatnością, wciąż na nowo, wskrzeszanych ruchów. Pomocne mi będą towarzyszki rytuału, moje Cienie, śledzące każdy ruch na płaszczyźnie lustra. Wizualna uczta odbitych blasków iskrzącego się światła świecy. A całość ubarwi gra rozbłysków zwierciadła, co skrywa minione oblicza. Intrygują mnie momenty, kiedy jesteśmy prywatne, bezpiecznie skryte, a mimo wszystko głęboko w podświadomości, przybieramy maski, odgrywamy rol. Bo czy mamy pewność bycia kiedykolwiek samotnie? Świat wymyka się spod działania dobrze nam znanych zmysłów. A zainicjowany rytuał stanowić będzie szansę potwierdzenia obecności niematerialnej rzeczywistości, egzystującej na wyciągnięcie naszych rąk. Czy zechcesz stać się ich świadkiem?
Grudzień
Faf and Tsalar honoring
Institute for Mastering of Time (IMT) – Arseny Zhilyaev, Asya Volodina, Nika Ham i Nikolai Kharabinovich
„Międzynarodowe Spotkanie Owadów. Faf informuje o wybuchu działań wojennych, o mobilizacji całej ludzkości przeciwko termitom. Pokazuje na ekranie przygotowania wojskowe. Konieczna jest kontrmobilizacja wszystkich owadów. Przemówienia mrówek (pokój z termitami), pszczół, os itp. Decyzja o uzbrojeniu każdego w promień Faf. Połączone działania. Walna bitwa z ludźmi i zwycięstwo owadów. Insekty opanowują ludzkie miasto. Na ekranie widać ludzi, którzy zostali zniewoleni i zastępują zwierzęta pociągowe. Część z nich jest pędzona do rzeźni, by dostarczyć mięso zwycięzcom”. Fragment szkicu do nienapisanej powieści Rise of Radio Insects radzieckiego kosmologa Waleriana Murawiewa (1885-1932) poprzedza scenę zatytułowaną Faf and Tsalar honoring.
Scena ta, a właściwie jedna z jej możliwych interpretacji, jest wykorzystywana przez Wiecznych/ Etrenals – pracowników Institute for Mastering Time – w eksperymencie o tej samej nazwie, mającym na celu optymalizację rzeczywistości. Instytut zawdzięcza swoją nazwę teoretycznym pracom Murawiewa, który zaproponował możliwość naukowego „opanowania czasu” (mastering time) w oparciu o unikalną mieszankę matematycznej teorii zbiorów, filozofii czasu Henriego Bergsona oraz idei technologicznej nieśmiertelności i zmartwychwstania Nikołaja Fiedorowa. Faf and Tsalar honoring – trening laboratoryjny w formie rave owadów i ludzi, którzy wsparli ich powstanie. Choć mówimy o sektorze czasowym roku 2021, święto zostało wykreowane według schematów możliwej przyszłości, gdzie zamiast zwykłych muzycznych winyli, kręcą są płyty czasowe, a ciała uczestników pod okiem Wiecznych/ Eternals stają się medium oburzenia ze strony struktur języka nadchodzącej przyszłości.
Organizowanie treningów dla Czasowych/ Temporals w różnych częściach kontinuum czasoprzestrzennego jest powszechną praktyką Instytutu. Jego celem jest znalezienie osób zdolnych do kontrolowania materii i ich późniejsze zaangażowanie. „Nowe miasto insektów. Przemówienie Fafa na placu. Ludzkość jest u naszych stóp. Ziemia jest w naszej mocy. Zbudowaliśmy bezprecedensową kulturę. Ale to nie wszystko. Musimy iść dalej”. Oto plan laboratoryjnego party, dzięki któremu niektórzy zbliżą się do Wieczności.
Institute for Mastering Time to organizacja Wiecznych/ Eternals zajmująca się optymalizacją matryc organizacji czasoprzestrzeni. Uważa się, że Wiecznych/ Eternals przybywają do naszego sektora Wszechświata z niedostępnych stref multiwersum lub ze słabo poznanej przyszłości (szare strefy czasowe). Działalność IMT to przede wszystkim treningi organizowane przez grupę ochotników w celu sprawdzenia zdolności Ziemian do panowania nad materią. Większość treningów korzysta z LARP (live action role-playing) oraz wykorzystuje dzieła sztuki, angażując grupę od 3 do 15 osób. Pochodzenie nazwy instytutu zwykle tłumaczone jest badaniami pioniera radzieckiego kosmizmu, Waleriana Murawiewa, który zaproponował wykorzystanie „produktywnej matematyki” świata do osiągnięcia maksymalnej optymalizacji czasoprzestrzeni, zwycięstwa nad śmiercią i zmartwychwstania wszystkich, którzy kiedykolwiek żyli. Wieczni/ Eternals uważają, że na obecnym etapie rozwoju ludzkości najbardziej dostępnym środkiem do osiągnięcia celów Murawiewa jest system sztuki, ponieważ działa on jako prototypowy model przyszłych technologii panowania nad czasem. Projekty IMT były pokazywane m.in. w Bard Graduate Center (Nowy Jork), Modern Gallery (Lublana), Bonner Kunsthale (Sztokholm), Garage Museum (Moskwa) i Manifesta 13 (Marsylia).
Tool cycle: New visualisations for activated bodies is a seasonal performance program taking place through 2021 at Foco Gallery in Lisbon, Portugal and Goyki 3 Art Inkubator in Sopot, Poland with invited artists from Portugal, Poland, United States, Russia, Switzerland and Slovenia.
Our ideal approach to a curatorial methodology is to invite a rite of passage as a main line of narration for working with invited artists, meaning thinking in terms of transformation as opposed to regulation. Interpretation makes it possible to be free of the first association. By shifting definitions we refuse to follow pre-existing determinations. Through engaging bodies to join in this set of experiences we acknowledge the possibility of learning. Thus, we consider performance a multi-modal tool for generating forms of knowledge, equipping artists, participants, and beholders, with certain instruments they can implement fiercely in varied contexts.
Tool cycle: New visualisations for activated bodies investigates the evolving themes of: boundary, elasticity, ritual, and chaos. Within a paradigm of over-potentiated bodies, what does it mean to visualise certain aspects of a performance or a body?
Boundary is not boldly demarcating, it is constantly dissolving and being written. Filters are also boundaries, but interesting in that they allow for the passage of accumulated materials, information, and beings while separating one space from another. Boundary, bounded, bond, bind: a flexible progression of powers which can be organised on a micro-scale. Without communication one doesn’t understand limits, and our own filters determine what we value, which changes. Elasticity can be metaphysical and spatial, within a logic of adaptability. Context defines form. The middle point exists because of being stretched to its polarities. The processes of expansion and contraction within growth define context. What is elasticity without a subject? What is a subject without a symbol? Ritual being both focused intention and periodic unconscious repetitive action has the advantage of being never fully sacred nor ordinary, and therefore, dwells in a domain characterised by its own materiality. It is easy to be occult, and we want to avoid that. Liberating a definition of ritual from rules, protocols, and ideologies; we free ritual from defining itself. As opposed to attempting to order the broader explosive chaos of the universe or human experience we would like to focus on the micro-cosmic of the artist’s particularity. Without the poetic, and the approach of the artist there is no access to structure. Therefore, there is a need for a guide, a translator, confident in their poetic universe who initiates our explorations.
Josseline Black / Kasia Sobczak
March
Your Urge to Breathe is a Lie
Miriam Simun
YOUR URGE TO BREATHE IS A LIE is a prismatic, fractured, multi-voiced invitation for an ecological, embodied and ethical approach towards our transhumanist future amidst climate crisis. Embracing the cephalopod (octopus, squid, cuttlefish, nautilus) as the new model for human evolution, three groups of humans – engineers, dancers, and synchronized swimmers on the brink of adulthood – train for human enhancement through the adoption of three key cephalopods traits: embodied cognition, shapeshifting, and distributed intelligence. This transhumanist training method was developed by Miriam Simun at the MIT Media Lab in Cambridge, US, in collaboration with choreographer and healing movement practitioner Luciana Achugar.
The work is simultaneously a richly visual oceanic journey; a document of a training and research process; and an attempt to transmit tactile, proprioceptive sensation via the flat medium of video. A related psycho-physical training workshop ‘Training transhumanism (i want to become a cephalopod)’ (60-120 minutes) and lecture performance complements the short film.
June
Touching (is electric)
Rafał Pierzyński, Agata Grabowska, Jazmin Taco
In the treatment-performance ‘Touching (is electric)’ Pierzyński reimagines future based on the expanded idea of touching and being in touch. The performance is an affirmation of more careful ways of living with each other and the environment. It shines the light on the abilities of the bodymind to connect, presenting them as powerful technologies for healing, growth and repairation. What is touching in crisis? What kind of stories we tell and intimacies do we embody if the future is now? Everything we know we know from our skin. Dissolving, carefully downloading and uploading. We are cyborgs by nature and we are together.
Performance: Rafał Pierzyński, Agata Grabowska, Jazmin Taco
sound: Marcel Babazadeh / Atelier Klang und Raum
masks: Nagi Gianni
photos: Caroline Palla / Lea Huser
Audio inside: binaural sound treatment
Audio outside: sound collage, text to speech containing quotes: Ashley Montagu 'Touching: The Human Significance of the Skin’, Donna Haraway 'A Cyborg Manifesto’, Sara Ahmed 'Orientations: Toward a Queer Phenomenology’.
September
Martyna Borowiecka
Patronki: deep shadows fall lazily, enveloping everything around me
Patronki (eng. Patronesses) is scenographic situation, an appropriately arranged intimate space. Draped curtains, hung here and there, divide the space into the field of activities of ritual and the circle of its audience. The role of the spectator, which is so strongly felt, will be marked out by taking the form of a closed circle, blocking the way for the participants of the ritual. Intimacy versus collective experience. It will be maintained thanks to the impression of watching something forbidden. Fed by their aesthetics, I want to touch, seize, appropriate, mark… They conceal powers, often being the memory of someone past. The ritual being performed will open the locked gates of oblivion, spiritually summoning Patronesses, whose names I will draw with flickering paint and rustle with whispering. Thus, I open the season of concentration, melancholy, reverie and remembrance of ancestors. I encapsulate the mysticism of this practice in an honest celebration of time here and now. Attempting to stretch out the frozen moment with precise, meticulous movements, resurrected again and again. I will be aided by my ritual companions, my Shadows, tracking each movement on the plane of the mirror. A visual feast of reflected gleams of sparkling candlelight. And the whole thing will be coloured by the play of flashes of the mirror, which hides past faces. I am intrigued by moments when we are private, safely hidden, and yet deep in the subconscious, we put on masks, play roles. Are we sure of ever being alone? The world is slipping away from our familiar senses; the initiated ritual will be a chance to confirm the presence of an immaterial reality, existing at our fingertips. Would you like to become its witness?
December
Faf and Tsalar honoring
Institute for Mastering of Time (IMT)- Arseny Zhilyaev, Asya Volodina, Nika Ham and Nikolai Kharabinovich
“International Meeting of Insects. Faf reports on the outbreak of hostilities, on the mobilization of all mankind against termites. Shows military preparations of people on the screen. Counter-mobilization of all insects is required. Speeches of ants (peace with termites), bees, wasps, etc. The decision to arm everyone with a ray of Faf. Combined actions. General battle with people and the victory of insects. Insects take over the human city. The screen shows people who have been enslaved and replace the beasts of burden. Some of them are chasing slaughterhouses to deliver meat to the victors.” This fragment from the sketch for the unwritten novel „Rise of Radio Insects” by the Soviet cosmist Valerian Muravyov (1885-1932) precedes the scene entitled „Faf and Tsalar honoring.”
The scene, or rather one of its possible interpretations, is used by the Eternals – employees of the Institute for Mastering Time – in their experiment of the same name to optimize reality. The Institute owes its name to the theoretical writing of Muravyov, who proposed the possibility of scientifically ‘mastering time’ drawn on a unique mix of mathematical set theory, Henri Bergson’s philosophy of time and Nikolai Fedorov’s idea of technological immortality and resurrection. ” Faf and Tsalar honoring” – laboratory training in the form of a rave of insects and people who supported their uprising. Although we are talking about the time-sector of 2021, the celebration was created according to the patterns of a possible future, where instead of the usual musical vinyl, time plates are twisted, and the bodies of the participants, under the guidance of the Eternals, become a medium for the indignation of the structures of language of forthcoming.
The organization of trainings for Temporals in different parts of the space-time continuum is a common practice of the Institute. Its goal is to find those capable of controlling matter and their subsequent involvement in work. “The new city of insects. Faf’s speech in the square. Humanity is at our feet. The earth is in our power. We have reached an unprecedented culture. But that’s not all. We have to go further ”- this is the plan of the laboratory party after which some will become closer to Eternity.
The Institute for Mastering Time is an organization of the Eternals dedicated to optimizing the matrices of space-time organization. It is believed that the Eternals come to our sector of the Universe from inaccessible zones of the multiverse or from a poorly grasped future (gray time zones). The activities of the IMT are mainly represented by trainings, which are organized by a group of volunteers in order to test the abilities of earthlings to master matter. Most of the trainings use the form of live action role play (LARP) and the using of works of art, involving a group of 3 to 15 people. The name of the institute is usually attributed to the researchers of the Soviet cosmist Valerian Muravyov, who proposed using the „productive mathematics” of the world to achieve the maximum possible optimization of space-time, victory over death and the resurrection of all who have ever lived. Eternals believe that at this stage of humankind’s development the most accessible means of achieving Muravyov’s goals is the art system, since it acts as a prototype model for the future technologies of mastering time. IMT projects were shown at the Bard Graduate Center (New York), Modern Gallery (Ljubljana), Bonner Kunsthale (Stockholm), Garage Museum (Moscow), Manifesta 13 (Marseille).